sobota, 30 marca 2013

Kołnierzykowy zawrót głowy.

Witajcie :)
Dzisiaj postanowiłam, że będę dodawać posty wtedy, kiedy nasunie mi się fajny pomysł na dany temat i oczywiście, gdy będę miała czas. Postaram się średnio co tydzień, ale jeśli nie zobaczycie nowego posta to może oznaczać tylko to, że nie mam nowego tematu o czym bym mogła napisać lub zwyczajnie nie mam czasu. Pomyślałam sobie dzisiaj, że mogłabym napisać o kołnierzykach. Jutro Wielkanoc, trzeba się odświętnie ubrać. Taki kołnierzyk to świetny dodatek, który uzupełnia nasz ubiór. Jeśli nie ubieramy koszuli tylko np. zwykłą białą bluzkę to nasz kołnierzyk sprawi, że przy tak prostym ciuszku będziemy wyglądały świetnie :) Jest bardzo dużo rodzai: szydełkowane, z nitami, z kolcami, z perełkami, koralikami, cekinami, napami, kamieniami i o rozmaitych wzorkach, jakie tylko chcemy! Z materiału jak i metalu. Zaokrąglane, jak i kanciaste:

lub o oryginalnych wzorach:
Kołnierzyki te, zapinane lub zawiązywane są na szyi. Strasznie mi się podoba ten pomysł! Lubię takie dodatki. Osobiście nie mam jeszcze własnego, gdyż nie mogłam znaleźć takiego, który by mi odpowiadał. Nasuwały mi się wtedy pytania "Ile razy go założę?", "Gdzie go założę?", "Do czego go założę?". Widziałam takie:
Biały z perełkami i koralikami.
 Jest śliczny i chciałam go mieć, tylko pomyślałam, że jest taki odświętny i zakładałabym tylko na jakieś okazje, a wolałabym taki, który mogłabym zakładać na co dzień do każdej bluzki. 
Czarny ze złotymi kolcami. 
Też wydawało mi się, że nie na co dzień tylko na okazje typu dyskoteki, albo jakieś wyjścia.
I w tym stylu, czarny ze złotymi kolcami.
Wszystkie kołnierzyki kosztowały 39,90 zł. Były z różnych sklepów, a nawet z innego miasta kosztowały tyle samo. No cóż, mam nadzieję, że jeszcze jakiś dla siebie znajdę :)
A wy, macie już swój?
Pamiętajmy, że nie trzeba mieć osobnego. Jeśli macie koszule z pustymi kołnierzykami można je własnoręcznie ozdobić. Należy tylko kupić jakie chcecie ozdoby do tego igła, nić i gotowe :)
Eksperymentujmy z dodatkami!
Moja koszula:

Mam w posiadaniu złote kolce, które mogę przyszyć na kołnierzyk lub ramiona mojej jeansowej koszuli, ale też na inne ubrania jak np. spodnie, bluzki, chusty, sukienki, czy bluzy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To wszystko na dziś :)
Zapraszam do komentowania!
Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych życzę wam wszystkiego najnajlepszego i abyście miło, radośnie i spokojnie je spędzili. Bogatego zająca! :))
Wiktoria <3

sobota, 23 marca 2013

Powitajmy paski.

Hejeczka.
  Dosyć długo mnie nie było, a dokładniej przez ten tydzień... to przez szkołę. Tyle nauki, ciągłe sprawdziany, kartkówki, referaty, mogliby dać nam odsapnąć. Piątek spędziłam dosyć ciekawie :) 2 godz. basenu, ploteczki i seansik u koleżanki. Weekend czas zacząć, problem w tym, że jutro już sobota.
   Ten post przeznaczam paskom. Spodni w czarno białe paski z pewnością nie dało się nie zauważyć: 
  Jeśli chodzi o moją opinię to podoba mi się ten wzór, ale... Czy zamierzacie kupić? Zastanówcie się najpierw czy macie je do czego założyć. Chyba najlepiej komponuje się z tym biała bluzka czy T-Shirt. Sprawdźcie swoje szafy czy takie macie, a jeśli nie, do zakupu trzeba będzie je dorzucić.
  Spodnie o tym wzorze wyróżniają się z tłumu. Jeśli w waszej szkole, czy w mieście dużo osób je nosi odradzałabym kupna. One powinny być niepowtarzalne, a co to da jeżeli kilka osób będzie miało takie same? Sama myślałam czy by ich nie kupić, ale właśnie z tego względu, że trzy dziewczyny z mojej szkoły takie mają, zrezygnowałam... że już nie wspomnę, że wszystkie je ubrały w ten sam dzień (lol). Po za tym należy pamiętać, że taki wzór jest sezonowy, więc bierzmy pod uwagę fakt, iż potem ich już nie założymy...
Obalamy mit!
Ubrania w pionowe pasy wcale optycznie nie pogrubiają, wręcz przeciwnie sylwetka wydaje się wyższa i węższa niż w rzeczywistości, więc spokojnie możemy je nosić :)
Uwaga!
Unikajmy poziomych pasów, gdyż z badań wynika, iż wyglądamy w nich na około sześć procent szersze niż w tym samym ubraniu w pasy pionowe.
  Ale przecież nie trzeba mieć tylko spodni! 
Miley też nosi paski :) Widać, że ten ciuszek jest cwanie opracowany: klatka piersiowa ma pasy poziome poszerzające biust, a nogi pasy pionowe wydłużające sylwetkę.
_________________________________________________________________________________
Jak narazie to koniec na dzisiaj. Czas położyć się spać. To był męczący dzień.
Mam nadzieję, że się spodobało.
Życzę wam miłej i spokojnej nocy :)
Zapraszam do komentowania!
Wiktoria <3




niedziela, 17 marca 2013

Takie tam bazgroły.

Witajcie znowu,
W tym poście nie będę się rozpisywać... chcę dodać tylko kilka fajnych zdjęć :)
Są to fotki z mojej stronki na fb.
Miłego oglądania! x
<3

<3

<3

<3

<3

<3

<3

<3

<3

<3
A to piosenka na dziś!

Carly Rae Jepsen-"Tonight I'm getting over you"
Chyba nowa piosenka Carly. Zauważyłam ją dzisiaj w tv i mi sie spodobała :)
Miłego słuchania.
Wiktoria <3

Czas na włosy, czyli gorące nożyczki.

Dzień dobry :)
Jak zwykle dziś słoneczny, ale mroźny dzień. Wiosna się zbliża, więc czas odnowić włosy. Moje są teraz bardzo zniszczone, rozdwojone końcówki i takie tam. Nie chcę ich obcinać, ale cóż, jeśli mam zapuszczać to muszę najpierw doprowadzić je do normalnego stanu. Problem w tym, że po każdym myciu je prostuje, gdyż są one falowane, puszą się lub się nie układają. Zdecydowałam się na gorące nożyczki, czyli cięcie z wysoką temperaturą, które uszczelnia końcówkę włosa. Koniec z rozdwojonymi końcówkami! Nożyce te różnią się od tradycyjnych swoim zaawansowaniem technologicznym. W zależności od kondycji i rodzaju włosa, fryzjer ma możliwość regulacji temperatury ostrza w zakresie od 90 do 150 stopni Celsjusza. Zaletą nożyc Thermocut jest możliwość uszczelnienia końcówki włosa dzięki wysokiej temperaturze. Włos nie traci naturalnej wilgotności ani substancji natłuszczających. Dzięki temu skutecznie powraca do swego naturalnego stanu, a jednocześnie jest chroniony przed szkodliwym działaniem środowiska oraz przed urazami mechanicznymi. Przy regularnych zabiegach, zostaje całkowicie wyeliminowany problem rozdwajających sie końcówek. W efekcie włosy są bardziej puszyste, nabierają połysku, sprężystości, a ich codzienna pielęgnacja staje się łatwiejsza, czyli coś dla mnie. Jeszcze nie próbowałam, ale w najbliższym czasie mam zamiar to zrobić. Oczywiście to gorące cięcie jest droższe od normalnego, myślę, że około 40zł, ale osobiście jestem w stanie tyle wydać, by mieć ładne, nierozdwojone włosy :)
Kilka zdjęć moich włosów z kamerki:


Mam nadzieję, że cięcie wyjdzie pomyślnie i będę mogła zacząć zapuszczać włosy. Chciałabym, żeby urosły mi aż do "dupy".. sorka za wyrażenie :D
A oto kilka produktów, które pomagają mi ułożyć włosy:
Odżywki Gliss Kur w sprayu. Różowa do włosów suchych i zmęczonych, a biała do matowych i łamliwych. Ułatwiają rozczesywanie i nadają połysk. Spryskiwać wilgotne lub suche włosy.
Odżywka Nivea, którą czasem nakładam po umyciu włosów, czekam min.1 minutę i spłukuję ją z włosów. Dzięki niej są wygładzone i śliskie. Niby "zauważalnie prostuje" włosy, ale jednak tego nie zauważyłam...
A to takie olejki, które nakładam na suche włosy. Mniej się puszą i wygładzają.
_________________________________________________________________________________
To wszystko na dziś o włosach. Mam nadzieję, że sie spodobało! :)
Proszę o komentarze!
Czy ten post był przydatny? Jeśli Ci się spodobał zaobserwuj mój blog i dodaj reakcję 'lubię to!' xx
Papa, Wiktoria <3

sobota, 16 marca 2013

Galaxy

Hej!
Postanowiłam jeszcze dzisiaj napisać kolejny post. Zastanawiałam się co ile dodawać nowe.. i myślę, że to wyjdzie samo. Chciałabym pokazać wam moje getry galaxy. Robiłam zdjęcie kamerką, więc nie jest ono za cudowne, nie oddaje za bardzo ich koloru no ale może innym razem dodam jakieś lepsze :D
 dodam, że zrobiłam to zdjęcie przed chwilą, także...
One mają kolor turkusowo różowy :)
Kupiłam je u siebie w mieście, w zupełnie nieznanym sklepie. To był spontan, gdyż tego nie planowałam + niska cena, to od razu wzięłam. Znajdziecie je w internecie z pewnością :)
Lubię je nosić do jeansowej koszuli (którą pewnie kiedyś pokażę) i do długich bluzek.
A wam? Podobają się takie getry?
Yhh, napisałabym jeszcze coś, ale mama jest bezlitosna, każe mi iść spać. Tak więc śpijcie dobrze, dobranoc!
A dla nocnych Marków Rihanna-Stay :) Cały dzień dziś to śpiewam! Spodobała mi się ta piosenka. Taka wolniutka, trochę smutna.
http://www.youtube.com/watch?v=wS4InT7Ycdk
Miłej nocy życzę!
Zapraszam do komentowania! Czekam :)
Wiktoria <3

Coś nowego.

Witam!

Jestem Wiktoria, mam 15 lat i chcę zacząć prowadzić mojego własnego bloga! Będzie to blog o modzie :) Interesuję się tym i sprawia mi to przyjemność. Będę dodawać posty ze zdjęciami znalezionymi w internecie lub pokazywać wam moje własne stylówy, nowe ciuszki, makijaże itp. Wiem, że dopiero zaczynam i będzie trudno, ale chcę podjąć się tego wyzwania :3
Mam fejsbuczka i twittera, więc jakby ktoś chciał mogę podać :) Mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać w tworzeniu nowego bloga i mi pomożecie! Jak na razie pewnie nie będę mogła się tu połapać, bo nigdy nie pisałam tutaj bloga. Uhhh, mam nadzieję, że sobie poradzę. Trzymajcie za mnie kciuki! Prowadzę też stronkę na fb "Coś ci skapło, chyba zajebistość." Ona też się rozwija, więc zapraszam do lajkowania! Mam już prawie 500 like'ów. Dzielę stronę z Tommo. 
Będę też dodawać tutaj filmiki, które sama będę kręcić :) Chciałabym, żeby wszystko się udało tak jakbym chciała.
Jeśli widzisz ten post, proszę, zaobserwuj mnie! Jestem tu nowa, zawsze odwdzięczę się! Liczę na komentarze.
Dzisiaj xf, oglądacie? Ja już czekam, lubię to oglądać. No tak, myślę, iż to już koniec.
Pozdrawiam :) życzcie mi powodzenia!
(to nie ja :D)